O sprawie Stebelskiego-Orlowskiego zrobiło się głośno 24 kwietnia, gdy portal tvn24.pl ujawnił, że konsul honorowy odmówił przyjęcia z rąk prezydenta Andrzeja Dudy Krzyża Oficerskiego Orderu Zasługi RP. Odznaczenie miało trafić do Stebelskiego-Orlowskiego podczas ostatniej wizyty prezydenta w Meksyku.
O nadanie odznaczenia konsulowi honorowemu wnioskowało polskie MSZ. W związku z tym Kancelaria Prezydencka wystąpiła o zgodę konsula na przyjęcie orderu za pośrednictwem Protokołu Dyplomatycznego MSZ. Przedstawiciele Andrzeja Dudy uzyskali odmowną odpowiedź. Informację tę potwierdziło Biuro Prasowe Kancelarii Prezydenta.
„Informujemy, że decyzją Ministra Spraw Zagranicznych Pan Alberto Stebelski-Orlowski z dniem 30 kwietnia br. został odwołany z funkcji Konsula Honorowego RP w Tulancingo. W imieniu Ministra Spraw Zagranicznych decyzję o odwołaniu konsula honorowego podpisał Sekretarz Stanu ds. parlamentarnych, konsularnych, Polonii i dyplomacji publicznej Jan Dziedziczak” – taką informację podało biuro prasowe polskiego ministerstwa spraw zagranicznych.
Czytaj też:
„GW”: Kolejna osoba odrzuciła odznaczenie od prezydenta Dudy