„Formalna prośba ze strony rosyjskiej ambasady, by zapewnić policyjną eskortę lub wsparcie logistyczne w związku z planowanym pobytem na terytorium Polski uczestników rajdu motocyklowego w związku z 72 rocznicą zakończenia II wojny światowej nie wpłynęła zarówno do MSZ, jak i do żadnego innego urzędu centralnego”– poinformowało polskie MSZ agencję TASS.
MSZ nie blokowało możliwości wjazdu
W dokumencie przesłanym agencji podkreślono również, że w związku z brakiem formalnego zapytania, władze centralne nie zajęły stanowiska dotyczącego wydania zgody na wjazd motocyklistów do kraju. Decyzja o niewpuszczeniu siedmiu Rosjan została podjęte przez straż graniczną na podstawie obowiązujących przepisów. „Podkreślamy, że w minionych latach nie blokowaliśmy możliwości wjazdu motocyklistów na terytorium Polski. (…) Szacunek dla poległych oraz miejsc ich spoczynku jest elementem polskiej tradycji historycznej” – przypomniało MSZ.
Ponadto polska dyplomacja wskazała, że Warszawa od lat sprzeciwia się wykorzystywaniu rocznic oraz miejsc spoczynku poległych do szerzenia „antypolskiej propagandy opierającej się na rozpowszechnianiu informacji, które godzą w historyczne fakty” czy „podejmowania akcji, który pogłębiają różnice między dwoma narodami”.
Rosyjska narracja
„W dniu 29 kwietnia br. polska straż graniczna nie przepuściła na terytorium Polski siedmiu rosyjskich motocyklistów, którzy zdążali w składzie kolumny motocykli z obwodu Kaliningradzkiego do polskiego miasta Braniewa dla udziału w uroczystościach na położonym tam największym w Europie radzieckim cmentarzu wojskowym z okazji nadchodzącego Dnia Zwycięstwa. Przy tym obywatelom rosyjskim anulowano wjazdowe wizy Schengen” – tak sytuację przedstawia ambasada, a podobne stwierdzenie znalazło się także w komunikacie MSZ.
Czytaj też:
Rosja grozi Polsce „adekwatną odpowiedzią” na sprawę Nocnych Wilków
Rosjanie podkreślają, że to nie pierwszy raz, gdy rajd „Drogi zwycięstwa” przejeżdża przez Polskę, a w ciągu tych wszystkich lat „jego uczestnicy nie dopuszczali się żadnych naruszeń porządku publicznego”. MSZ oskarża władze Polski o coraz bardziej gorliwe próby regulowania „po swojemu” możliwości upamiętniania poległych na terenie naszego kraju Rosjan.
Do Berlina
Nocne Wilki organizowały jak co roku przejazd dla uczczenia zwycięstwa Armii Czerwonej nad nazistowskimi Niemcami oraz dla upamiętnienia poległych żołnierzy. Na trasie tegorocznego rajdu „Drogi zwycięstwa – na Berlin”, który wyruszył 27 kwietnia z Moskwy, znalazły się m.in. Warszawa, Oświęcim i Wrocław, a także Smoleńsk, Katyń, Bratysława, Budapeszt, Brno i Praga. Przed Berlinem, do którego motocykliści zamierzają wjechać 9 maja, odwiedzą jeszcze Drezno. Do Polski nie wpuszczono 7 motocyklistów z Rosji. Pozostali bez problemu przejechali przez nasz kraj.