Wszystko za sprawą rzecznik Sojuszu Lewicy Demokratycznej Anny Marii Żukowskiej. Wiceprzewodniczącej mazowieckiego SLD hasztag skojarzył się z pamiętną sceną z „Titanica”, gdzie tuż przed zderzeniem z górą lodową pada polecenie do załogi: „Cała naprzód”. Nie trzeba być wielkim fanem kina, by wiedzieć, czym to się skończyło.
W gorączce wokół konwencji umknęło to jednak chyba osobie administrującej profilem.Nowoczesnej. Polubiła ona link do sceny z „Titanica” opublikowany przez Żukowską na Twitterze z opisem „Hasztag konwencyjny Nowoczesnej #CałaNaprzód”. Rzecznik SLD sama nie mogła uwierzyć w to, jak udało jej się nabrać politycznych oponentów. W kolejnym wpisie, oprócz zamieszczenia zrzutu ekranu, napisała: „No więc Nowoczesna lubi to. Po prostu nie wierzę”.
W niedzielę w Warszawie odbywa się konwencja Nowoczesnej. Na temat tego wydarzenia kilka dni temu wypowiadała się posłanka partii Ryszarda Petru Barbara Dolniak – Czynimy nowe otwarcie, ale program mamy zawsze ten sam. Ruszamy z nowym przekazem o tym, jak widzimy zmiany w różnych dziedzinach życia – stwierdziła Dolniak. – Chcemy zwiększyć przekaz i mówić o tym, jak chcemy zmieniać Polskę, kiedy uda nam się przejąć stery, jakie projekty ustaw będziemy zgłaszać – dodała.
twittertwitter
Hasło konwencji to „Lepsza Polska - cała naprzód”. Na wydarzeniu organizowanym przez Nowoczesną nie brakuje gości, w tym posłów PO. Z partii Grzegorza Schetyny zjawili się m.in. Andrzej Halicki, Jan Grabiec. Gościem specjalnym konwencji jest Guy Verhofstadt, szef Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy w Parlamencie Europejskim.