W piątek, 2 czerwca, Rada Miasta Opola wystosował apel do prezesa TVP Jacka Kurskiego i do prezydenta miasta - Arkadiusza Wiśniewskiego. Samorządowcy chcą, by obydwie strony wróciły do rozmów w sprawie organizacji 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Jak podkreślają w piśmie samorządowcy festiwal „to niewątpliwie nasze dobro narodowe i najcenniejsze marka miasta”.
„W poczuciu odpowiedzialności za przyszłość Festiwalu i w obronie godności Miasta Opola, apelujemy do prezesa Zarządu Telewizji Polskiej S.A. Jacka Kurskiego i do prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego o ponowne i niezwłoczne podjęcie rozmów na temat organizacji i transmisji 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu, który powinien odbyć się w 2017 roku” – tak brzmi fragment uchwały, którą przyjęli samorządowcy podczas piątkowej nadzwyczajnej rady.
Awantura o Opole
W drugiej połowie maja prezydent Opola poinformował, że po licznych kontrowersjach oraz rezygnacji wielu artystów, miasto podjęło decyzję o wypowiedzeniu umowy TVP na organizację 54. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Arkadiusz Wiśniewski stwierdził, że TVP nie jest w stanie wywiązać się z umowy.
Tymczasem Jacek Kurski domaga się od miasta wielomilionowego odszkodowania, dlatego że „przeniesienie lokalizacji (festiwalu) w tak krótkim czasie ponosi za sobą olbrzymie konsekwencje finansowe”. W odpowiedzi prezydent Opola podkreślił, że „Opole jest jedyne w swoim rodzaju i to miasto będzie się domagało odszkodowania od TVP za straty dla wizerunku miasta spowodowane zamieszaniem wokół festiwalu”.