Stępień twierdzi, że orzeczenie TK nie ma mocy prawnej. „Jeśli sąd jest źle obsadzony, nie jest to wyrok”

Stępień twierdzi, że orzeczenie TK nie ma mocy prawnej. „Jeśli sąd jest źle obsadzony, nie jest to wyrok”

Jerzy Stępień
Jerzy Stępień Źródło: Newspix.pl / KRZYSZTOF BURSKI
– Moim zdaniem, sędziowie dublerzy nie powinni w ogóle orzekać i w związku z tym to orzeczenie w ogóle nie ma mocy prawnej – mówił na antenie Polsat News były prezes TK Jerzy Stępnień o orzeczeniu TK ws. zasad wyboru członków KRS.

We wtorek 20 czerwca Trybunał Konstytucyjny rozpatrzył skargę Zbigniewa Ziobry, który w kwietniu złożył wniosek o stwierdzenie niezgodności z konstytucją zapisów ustawy m.in. co do wyboru sędziów KRS. TK uznał, że przepisy ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa z 2011 roku w tej materii są niekonstytucyjne. Nie zgodziła się z tym KRS.

Czytaj też:
KRS o orzeczeniu TK: Bez wpływu na ważność wyboru obecnych członków

Trybunał obradował nad tą sprawą w 5-osobowym składzie sędziów: Michał Warciński, Grzegorz Jędrejek, Lech Morawski, Mariusz Muszyński i Julia Przyłębska. Orzeczenie zapadło jednogłośnie. Były prezes TK Jerzy Stępień na antenie Polsat News stwierdził, że "jeśli sąd jest źle obsadzony, to nie jest wyrok". – W tym przypadku mamy dwóch sędziów dublerów (wybranych przez PiS na miejsca już zajęte w TK - red.). Zobaczymy, jak będzie w przyszłości, jak będą traktowały tę sprawę sądy powszechne, które będą dokonywały pewnych działań, orzeczeń – wyjaśnił Stępień. Ocenił też, że jego zdaniem sędziowie dublerzy nie powinni być dopuszczeni do orzekania, a przez to, że było inaczej, orzeczenie nie ma mocy prawnej. 

Podobny argument podnosiła we wtorkowym oświadczeniu Krajowa Rada Sądownictwa. KRS zauważyła, że w składzie orzekającym „zasiadały osoby wybrane do Trybunału Konstytucyjnego przez Sejm obecnej kadencji na wcześniej obsadzone stanowiska sędziów TK, co stwierdził Trybunał Konstytucyjny w wyroku z dnia 3 grudnia 2015 r. o sygn. akt K 34/15”.

Źródło: Polsat News / Wprost.pl