Prokurator zaznaczył, że wysłany do Włoch materiał będzie poddawany ekspertyzie. Zaznaczył tez, że wciąż można spodziewać się ujawnienia kolejnych przypadków nieprawidłowości przy identyfikacji szczątków ofiar katastrofy smoleńskiej. Ekspert z tego laboratorium w minionym tygodniu przebywał w Polsce. – Wraz z prokuratorami wytypowali te próbki, które będą poddawane ekspertyzie – relacjonował prokurator Pasionek.
Próbki pobrane podczas ekshumacji oraz z wraku Tu-154M zostały wysłane łącznie do kilka laboratoriów w Europie. W kwietniu śledczy ujawnili, że są to ośrodki z Włoch, Hiszpanii i Wielkiej Brytanii. – To są przedmioty, które posłużą do zidentyfikowania elementów hipotezy związanej z tym jak doszło do katastrofy Tu-154 – powiedział o próbkach wysłanych do Londynu Antoni Macierewicz.
Katastrofa smoleńska
W katastrofie lotniczej w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku zginęło 96 osób, wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta, szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw, organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące, stanowiący delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70. rocznicy zbrodni katyńskiej, a także załoga samolotu.