Piotr Wilczek za pośrednictwem mediów społecznościowych wyraził brak zrozumienia dla deklaracji amerykańskich władz, które krytycznie odniosły się do przeprowadzanych w Polsce zmian w sądownictwie. „Nie wyobrażam sobie, aby polski rząd czynił komentarze odnośnie trwających prac legislacyjnych w jakimkolwiek innym kraju. Nie wiem, dlaczego rząd Stanów Zjednoczonych uważa, że ma do tego prawo” – napisał.
Ambasador Polski w USA odnosił się do oświadczenia wydanego przez rzecznika Departamentu Stanu USA. „Polski rząd kontynuuje przeprowadzanie reformy, która podkopuje sędziowską niezależność i osłabia praworządność w Polsce. Nalegamy, aby wszyscy upewnili się, że jakiekolwiek zmiany w sądownictwie nie łamią polskiej konstytucji ani międzynarodowych zobowiązań prawnych i przestrzegają zasad niezależności sądów i podziału władz” – pisała Heather Nauert w oświadczeniu z piątku 21 lipca.
Czytaj też:
Departament Stanu USA apeluje do polskiego rządu, by nie przyjmował prawa łamiącego konstytucję
Piotr Wilczek
13 września 2016 Komisja Spraw Zagranicznych Sejmu RP pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Wilczka na stanowisko ambasadora Polski w USA. Kandydatura miała zostać pozytywnie przyjęta przez prezydenta Andrzeja Dudę. Podczas przesłuchania przed sejmową Komisją spraw Zagranicznych Piotr Wilczek podkreślił, że głównym zadaniem polskiej ambasady będzie „działanie na rzecz wplecenia interesów Polski w agendę nowej amerykańskiej administracji, która ukształtuje się po wyborach prezydenckich”.
Urodzony w 1962 roku Piotr Wilczek jest profesorem nauk humanistycznych, wykładowcą i prezesem zarządu The Kosciuszko Foundation Poland. Jest również członkiem Komitetu Nauk o Literaturze Polskiej Akademii Nauk oraz Stowarzyszenia Tłumaczy Literatury i Polsko-Amerykańskiej Grupy Studyjnej przy Polskim Instytucie Spraw Międzynarodowych.
Co zakłada ustawa o Sądzie Najwyższym?
Projekt poselski ustawy o Sądzie Najwyższym, zgłoszony przez posłów PiS, przewiduje m.in. reorganizację struktury wewnętrznej SN. Mają powstać 3 izby: Prawa Publicznego, Prawa Prywatnego i Dyscyplinarna (obecnie są to izby: Cywilna, Karna, Wojskowa oraz Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych).
Sędzią SN będzie mógł zostać np. sędzia sądu rejonowego, prokurator rejonowy, radca Prokuratorii Generalnej RP, adwokat, radca prawny i notariusz pod warunkiem 10 lat stażu pracy. Staż nie będzie wymagany np. wobec prokuratora Prokuratury Krajowej czy profesora i dra hab. nauk prawnych. Ustawa obniża granicę wieku do przejścia sędziego SN w stan spoczynku – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.
Organami SN będą: pierwszy prezes Sądu Najwyższego, prezes Sądu Najwyższego, Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego, zgromadzenie sędziów izby Sądu Najwyższego i Kolegium Sądu Najwyższego. Pierwszy prezes SN ma być powoływany przez prezydenta spośród 5 a nie, jak obecnie 2 kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Zgodnie z ustawą, wszyscy obecni sędziowie SN przejdą w stan spoczynku, z wyjątkiem wskazanych przez ministra sprawiedliwości, po zatwierdzeniu przez prezydenta.