Tak protestujący żegnali senatorów PiS

Tak protestujący żegnali senatorów PiS

Policja osłaniająca wyjazd senatorów
Policja osłaniająca wyjazd senatorów Źródło: Facebook / Karol Grygoruk
Protestujący przez całą noc podczas obrad Senatu wzywali polityków Prawa i Sprawiedliwości do odrzucenia ustawy o Sądzie Najwyższym. Senatorowie wbrew postulatom protestujących przyjęli ustawę bez uwzględniania poprawek.

W nocy z piątku na sobotę senatorowie i posłowie Prawa i Sprawiedliwości opuszczali budynki parlamentu żegnani przez protestujących przeciwko zmianom w sądownictwie. Demonstranci wykrzykiwali nazwiska polityków, którzy podpisali się pod ustawą o Sądzie Najwyższym i skandowali: „będziesz siedział!” Osobną piosenkę o treści „Nikt cię nie kocha! Zbigniewie, nikt cię nie kocha” przeznaczono dla ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry.

facebook

Co zakłada ustawa o Sądzie Najwyższym?

Projekt poselski ustawy o Sądzie Najwyższym, zgłoszony przez posłów PiS, przewiduje m.in. reorganizację struktury wewnętrznej SN. Mają powstać 3 izby: Prawa Publicznego, Prawa Prywatnego i Dyscyplinarna (obecnie są to izby: Cywilna, Karna, Wojskowa oraz Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych).

Sędzią SN będzie mógł zostać np. sędzia sądu rejonowego, prokurator rejonowy, radca Prokuratorii Generalnej RP, adwokat, radca prawny i notariusz pod warunkiem 10 lat stażu pracy. Staż nie będzie wymagany np. wobec prokuratora Prokuratury Krajowej czy profesora i dra hab. nauk prawnych. Ustawa obniża granicę wieku do przejścia sędziego SN w stan spoczynku – 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn.

Organami SN będą: pierwszy prezes Sądu Najwyższego, prezes Sądu Najwyższego, Zgromadzenie Ogólne Sędziów Sądu Najwyższego, zgromadzenie sędziów izby Sądu Najwyższego i Kolegium Sądu Najwyższego. Pierwszy prezes SN ma być powoływany przez prezydenta spośród 5 a nie, jak obecnie 2 kandydatów przedstawionych przez Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN. Zgodnie z ustawą, wszyscy obecni sędziowie SN przejdą w stan spoczynku, z wyjątkiem wskazanych przez ministra sprawiedliwości, po zatwierdzeniu przez prezydenta.

Źródło: Facebook / Karol Grygoruk