Nagranie, które publikuje w czwartek portal se.pl trwa 15 minut. Widać na nim starszą kobietę, która siedzi na zapleczu spożywczego sklepu. Kobieta nie wykonuje żadnych agresywnych gestów, w pewnym momencie je jabłko. Jak pisze portal, prawdopodobnie ochroniarz przyłapał kobietę na kradzieży.
W pewnym momencie do pomieszczenia wchodzi funkcjonariusz policji oraz policjantka. Policjantka zakłada rękawiczki i z niewiadomego powodu zaczyna bić starszą kobietę. Później – już razem z kolegą – przyciskają głowę staruszki do ściany. Następnie policjantka bierze torbę kobiety i jej zawartość wyrzuca na podłogę. Wśród tych rzeczy znajduje się ogórek, który może być powodem interwencji stróżów prawa. Później raz jeszcze funkcjonariusze szarpią się z kobietą, aby w końcu wykręcić jej do tyłu ręce i założyć kajdanki.
Dolnośląska policja w wydanym oświadczeniu zaznacza, że chociaż do zdarzenia doszło w 2015 roku, jednak do 26 lipca 2017 roku nie otrzymali żadnej informacji o tych okolicznościach, w tym momencie wszczęli z urzędu postępowanie, które na celu ma wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy. „Materiał wideo pokazuje zachowanie policjantów, które nigdy nie powinno mieć miejsca. Dlatego Komendant Miejski Policji we Wrocławiu polecił w dniu wczorajszym niezwłocznie wszcząć postępowanie dyscyplinarne wobec interweniujących w związku z kradzieżą sklepową policjantów. Sprawa jest wszechstronnie wyjaśniana przez Wydział Kontroli Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu” – podkreślono.
Ze względu na to, że zachodzi także podejrzenie złamania prawa przez funkcjonariuszy, powiadomiona została zarówno prokuratura jak i policyjne biuro spraw wewnętrznych. Policjanci interweniujący w brutalny sposób zostali już zawieszeni.