Z badania przeprowadzonego na zlecenie „Rzeczpospolitej” wynika, że obecny prezydent może liczyć na poparcie 36,2 proc. ankietowanych. Jego najpoważniejszego kontrkandydata – Donalda Tuska w lipcu poparłoby 20,5 proc. respondentów. Na trzecim miejscu znalazł się Robert Biedroń. Na prezydenta Słupska swój głos chciało oddać 16,3 proc. badanych.
Gorsze wyniki zanotowali pozostali kandydaci obecni w zestawieniu IBRiS. Gdyby na start w wyborach prezydenckich zdecydował się Paweł Kukiz, poparłoby go 7,7 proc. badanych. Na lidera PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza swój głos chce oddać 4,1 badanych, a na Janusza Korwin-Mikkego 2,6 proc. ankietowanych. Powodów do zadowolenia nie może mieć Ryszard Petru, na którego obecnie głosować chce 1,5 proc. badanych. Co ciekawe, to tylko o 0,3 pkt proc. więcej niż na Mariana Kowalskiego, który w 2015 roku startował z rekomendacji Ruchu Narodowego.
Duda lepiej niż PiS
„Rzeczpospolita” zestawia wyniki najnowszego sondażu prezydenckiego z rezultatami wczorajszego badania partyjnych preferencji wyborców przeprowadzonego przez IBRiS dla Onetu. Przypomnijmy, że PiS uzyskał w nim 32,3 proc. poparcia, a więc mniej niż Andrzej Duda w sondażu prezydenckim.
Czytaj też:
Najnowszy sondaż: PiS zdecydowanie traci u młodych, sześć partii w Sejmie