Jednym z tematów poruszanych w Woronicza 17 była fala nielegalnej migracji w Europie. Na podsumowanie prowadzący Michał Rachoń zapowiedział: „Andrzej Zybertowicz miał dobrą wiadomość na podsumowanie tego tematu”. – Dla nas obecnych na sali i dla wszystkich widzów. Proszę państwa, z tej dyskusji wynika, że nie ma tutaj w studiu wśród przedstawicieli wszystkich sił politycznych żadnego lewaka – oświadczył prof. Zybertowicz.
Doradca prezydenta Andrzeja Dudy wyjaśnił, że definicja „lewactwa” podana jest w jednym z memów. Następnie profesor wyjął telefon i z uśmiechem odczytał: „Lewak to ktoś, kto uważa, że nie da się kontrolować granic, ale można kontrolować globalny klimat”. – Ponieważ panowie z opozycji opowiedzieli się za ochroną granic, to znaczy, że nie ma w naszym gronie lewaków – skonkludował prof. Zybertowicz.
W tym miejscu nie sposób nie przypomnieć „polowania na lewaka”, jakim swego czasu wsławił się w internecie Janusz Korwin-Mikke. Mimo że nagranie ma już kilka lat, polityk przypomniał je w kwietniu.