Pierwszy ze spotów przedstawia premier Beatę Szydło na mównicy sejmowej. Szefowa rządu przekonuje m.in., że „obowiązkiem każdej władzy, jest słuchać obywateli”, czy „decyzja będzie zależała od obywateli”. W trakcie słów wypowiadanych przez Szydło na ekranie pojawiają się napisy takie jak: „nie słyszą nauczycieli”, „nie słyszą rodziców”, „nie słyszą uczniów”, „nie słyszą ekspertów”, „nie słyszą opozycji”.
Pojawił się także krótki film przedstawiający minister edukacji Annę Zalewską, która przekonuje, że „w wyniku reformy edukacji nikt nie straci pracy”. „Przypomnijmy jak minister edukacji (!) Anna Zalewska kłamała ws. zwolnień nauczycieli po #DeformaEdukacji” – piszą posłowie PO w komentarzu do wideo.
„Jeżeli będą też takie oczekiwania, to zapytamy Polaków, to zapytamy Polaków, czy chcą takiej zmiany. Dlatego, ze ja ani moi ministrowie nie boimy się pytać obywateli, nie boimy się głosów obywatelskich. Ludzie mają prawo wypowiadania się w ważnych dla siebie kwestiach. Oświata jest taką ważną sprawą, bo ona dotyczy każdego” – mówi premier podczas przypomnianego przez parlamentarzystów w kolejnym spocie wywiadu. Film opatrzono komentarzem: „Beata Szydło po raz kolejny oszukała Polaków ‼ Obiecywała referendum. Obiecywała rozmawiać z obywatelami”.