W środę wieczorem na profilu prokuratora na portalu społecznościowym pojawiła się informacja o wspólnej akcji Służby Bezpieczeństwa Ukrainy i Prokuratury Generalnej, wskutek której mężczyznę zatrzymano na gorącym uczynku. Jurij Łucenko poinformował, że zastępca naczelnika departamentu audytu w ukraińskich kolejach (Ukrzaliznyci) Wachtangi Dżakeli został przyłapany podczas przyjmowania 70 tys. dolarów łapówki.
Z informacji przekazanych przez Łucenkę wynika, że była to pierwsza transza pieniędzy, jakie miał przyjąć mężczyzna. „Zatrzymany to obywatel Polski mianowany (na swoje stanowisko) przez poprzednie władze Ukrzaliznyci” – poinformował Prokurator Generalny Ukrainy. Łapówka miała być wynagrodzeniem za mianowanie pewnego Ukraińca na jego z kierowniczych stanowisk.
Wojciech Balczun, Polak, który do sierpnia był prezesem Ukrzaliznyci, w rozmowie z portalem Delo.ua stwierdził, że nie wie nic o sprawie. – Ale od miesięcy słyszałem o przygotowywanych prowokacjach. Na szczęście w porę podjąłem decyzję o rezygnacji – wskazał.