Galeria:
Biżuteria stworzona przez Melanie Fogarty
Melanie Fogarty z Queensland w Australii biżuterię tworzy od 2013 roku. Jak mówi kobieta, do założenia firmy przekonała się po bardzo trudnym porodzie. – Chciałam jakoś uchwycić ten moment, w którym poczułam się silna, więc zaczęłam szukać różnorakich sposobów i w końcu wpadłam na ten szalony plan – mówi 32-latka. – Trzymałam w ręku łożysko z urodzin mojej córki i była to jedyna rzecz, która symbolizowała to nasze wspólne doświadczenie. Pomyślałam więc, ok, zróbmy coś z tym – tłumaczy.
To właśnie wtedy kobieta zaczęła eksperymentować z tworzeniem biżuterii z nietypowych materiałów. Jak opowiada Melanie, kiedy jej znajome dowiedziały się co robi, poddały jej pomysł tworzenia biżuterii z innych materiałów np. mleka kobiecego. – Było wiele prób i błędów - mówi. - W końcu udało mi się przekształcić mleko w kamień, jednak ta technika pozostaje moją tajemnicą – podkreśla.
Jak mówi Melanie, gdy zaczęła eksperymentować z innymi materiałami, takimi jak włosy zmarłych dzieci czy popioły, tworzenie biżuterii stało się dla niej bardzo przejmujące. Kobieta przyznaje, że na początku czuła się dziwnie robiąc biżuterię z takich materiałów. Dodaje jednak, że dzięki temu może pozostawić rodzinie zmarłych część danej osoby i zachować o nich pamięć.