Deszcz ryb w Meksyku. Internauci piszą o „Rekinado” i cytują Biblię

Deszcz ryb w Meksyku. Internauci piszą o „Rekinado” i cytują Biblię

Ryby zebrane z ulicy w Tampico Źródło: Facebook / @ProteccionCivildeTamaulipas
Na wschodnim wybrzeżu Meksyku deszcz oprócz kropel wody przyniósł także... małe rybki. O sytuacji poinformowali na Facebooku członkowie obrony cywilnej ze stanu Tamaulipas.

Mieszkańcy Tampico leżącego w północno-wschodniej części Meksyku w stanie Tamaulipas byli w tym tygodniu świadkami niezwykłego zjawiska. Drobny deszczyk przyniósł ze sobą niespodziankę – żywe ryby. W mediach społecznościowych opublikowano krótki film oraz zdjęcie zebranych podczas krótkiego spaceru zwierząt. Materiały te pojawiły się na profilu Obrony Cywilnej Tamaulipas.

„Ciekawy przypadek w Tampico, gdzie do lekkiego deszczu załączone były małe rybki, które spadały na nas dosłownie z nieba” – mogliśmy przeczytać w krótkim komunikacie. Dołączone zdjęcia przedstawiały ryby zebrane w torebce foliowej i rozrzucone na chodniku. W internecie można znaleźć też film, na którym widać spadające dopiero zwierzęta.

W komentarzach pod wpisem można było znaleźć żartobliwe skojarzenia: m.in. z filmem „Sharknado” (polski tytuł – „Rekinado”), w którym z nieba spadały śmiercionośne rekiny. Internauci pisali także o „rybim tacos” i zapraszali znajomych na posiłek. Większość podawała jednak bardziej naukowe wyjaśnienia. Pisali o trąbie powietrznej, która uniosła małe stworzonka razem z wodą i zrzuciła nad lądem. Podobne zjawisko stosunkowo często zdarza się w rejonie Hondurasu. W mediach społecznościowych szybko pojawiły się także nawiązania do apokalipsy i słowa o symbolicznym, biblijnym znaczeniu podobnych zjawisk.

facebook

Źródło: Facebook / @ProteccionCivildeTamaulipas