McClure z Florence Township, zabrakło benzyny na autostradzie międzymiastowej 95 w drodze do Filadelfii. Była późna noc i kobieta wpadła w panikę. Postanowiła zadzwonić do swojego chłopaka, jednak w tym czasie do jej samochodu podszedł Johnny Bobbit Jr. Powiedział jej, że może jej pomóc, żeby została w samochodzie i zamknęła drzwi, a sam wyruszył na piechotę do pobliskiej stacji benzynowej. Mężczyzna miał przy sobie ostatnie 20 dolarów i za to kupił benzynę kobiecie. McClure nie miała przy sobie gotówki, aby oddać mu za benzynę, jednak poinformowała 34-latka, że na pewno wróci.
Następnego dnia wróciła w to samo miejsce i odszukała mężczyznę, aby zwrócić mu jego pieniądze. Później kobieta zaczęła regularnie odwiedzać bezdomnego, aby podzielić się z nim posiłkiem, wodą czy porozmawiać. Za jakiś czas 27-latka wpadła na pomysł, aby założyć internetową zbiórkę pieniędzy dla Bobbita. Tak też się stało i ku zdziwieniu wszystkich, pieniądze zaczęły płynąć z każdej części świata. W sumie udało się zebrać aż 400 tysięcy dolarów.
– Wszystko potoczyło się tam szybko. Jestem niesamowicie szczęśliwy, że dostałem w życiu drugą szansę – mówi mężczyzna. Bobbit Jr. służył w Marine Corps i pracował, jako sanitariusz w hrabstwie Vence w Północnej Karolinie, nim trafił na ulicę. Mężczyzna tajemniczo poinformował w rozmowie z BBC, że to, że stał się bezdomnym było konsekwencją „złych decyzji i złych sytuacji”.
Mężczyzna skorzystał z pomocy doradcy prawnego i finansowego i z uzbieranych pieniędzy zakupił dom w Filadelfii oraz ciężarówkę. Ponadto założył dwa fundusze powiernicze i rachunek bankowy. Jak mówi mężczyzna, jeden fundusz da mu możliwość zbierania niewielkiej pensji każdego miesiąca, a drugi działał będzie, jak fundusz emerytalny.
McClure tuż przed zakończeniem akcji zbierania funduszy dla mężczyzny poinformowała, że mężczyzna już wcześniej prosił ją, aby zaprzestała przyjmowania darowizn. – Jest pełen pokory, dzięki wielkiemu wsparciu i miłości, którą otrzymał w ciągu ostatnich dni – mówiła kobieta.
Johnny Bobbit Jr. część zebranych dla niego pieniędzy przekazał innemu bezdomnemu weteranowi – Jeffowi Johnsonowi. Zapowiada, że będzie wspierał także innych.