– Najlepszym premierem byłby Kaczyński, ale mieliśmy do czynienia z sytuacją, gdy prezes PiS wskazał inną osobę po rezygnacji pani premier, to była jej samodzielna decyzja – powiedział Karol Karski. – Nie rozmawialiśmy o tym czy ma ona odejść, czy nie, pani premier uznała, że ta układanka rządowa ma wyglądać w inny sposób – dodał polityk. – Beata Szydło ma doskonałe rezultaty, wspaniałe osiągnięcia w zakresie realizacji polityki społecznej, trzeba jej oddać to, że była bardzo dobrym premierem, ale będzie lepiej – podsumował członek PiS.
W poniedziałek 11 grudnia, prezydent Andrzej Duda dokonał uroczystego powołania nowego rządu Mateusza Morawieckiego. Beata Szydło znalazła się w jego składzie jako wicepremier. Ma ona odpowiadać za politykę socjalną. Nowy premier nie poczynił zmian na stanowiskach szefów ministerstw. Według Beaty Mazurek, Morawiecki musi się zapoznać z dotychczasową pracą i funkcjonowaniem resortów. Nowego szefa nie będzie też miało Ministerstwo Rozwoju i Finansów. Obowiązki ministra będzie pełnił, jak dotychczas, Mateusz Morawiecki.