"Bardzo ceniłem sobie współpracę z ministrem Sikorskim i jego wkład w działalność Sojuszu" - powiedział. Odmawiając komentarza na temat dymisji Sikorskiego, sekretarz generalny podkreślił, że cenił sobie zwłaszcza "zaangażowanie Sikorskiego w powodzenie misji NATO w Afganistanie". "Dowodem na to jest realizowany proces wzmacniania polskiego kontyngentu" - dodał.
Inne, pragnące zachować anonimowość wysokie źródła NATO podkreśliły, że "Sikorski cieszył się wysoką renomą w NATO", a jego głos był "słyszalny i znaczący", z uwagi na "znajomość spraw oraz umiejętność dyskusji i polemiki".
"Za kilka dni odbędzie się spotkanie ministerialne NATO w Sewilli. Nie ma wątpliwości, że nieobecność Sikorskiego zostanie zauważona" - powiedział dyplomata dużego kraju NATO. Zwłaszcza, że - jak dodał - Sikorski miał być jednym z "głównych mówców" na tym rozpoczynającym się w czwartek dwudniowym spotkaniu NATO.
Bardzo pozytywnie o Sikorskim wypowiedział się też bliski współpracownik unijnego przedstawiciela ds. polityki zagranicznej i bezpieczeństwa Javiera Solany. "To był doskonały minister, bardzo ceniony przez Solanę. Rozumiał miejsce Polski w Europie i na świecie" - powiedział. Zwrócił uwagę, że dzięki Sikorskiemu Polska zaangażowała się w budowę Europejskiej Agencji Obrony, a zwłaszcza europejskich zdolności obronnych w kontekście bezpieczeństwa żołnierzy wysyłanych w rozmaite misje stabilizacyjne.
pap, em