Nuttall była w początkowej fazie ciąży, gdy wykryto u niej złośliwego raka jajnika. Zamiast podjąć leczenie, które mogło uratować jej życie, postanowiła zrezygnować z terapii, by tym samym dać swojej córce szansę przyjścia na świat. – Ona ocaliła mi życie, to dzięki niej wykryto u mnie nowotwór. Czułam, że muszę spłacić ten dług wdzięczności – tłumaczyła Nuttall.
Córka Brytyjki przyszła na świat w 26. tygodniu życia, po tym, jak lekarze poinformowali Nuttall, że zdiagnozowali u niej przerzut nowotworu do szyjki macicy. Lekarze nie wierzyli w powodzenie terapii. Dawano jej od 6 do 9 miesięcy życia. Rodzina Muttall nie poddała się i znalazła klinikę w Niemczech, gdzie świeżo upieczona mama mogła podjąć leczenie. Problemem był jedynie koszt terapii, który wynosił 300 tys. funtów. Zaczęto zbierać środki na leczenie.
W tym momencie do akcji przyłączyli się sławni aktorzy z Hollywood, Leonardo DiCaprio i Kate Winslet. Gwiazdy pokryły koszt terapii, dzięki czemu Nuttall mogła ponownie podjąć walkę z chorobą. Po 5 miesiącach od zakończenia leczenia kobieta ogłosiła, że jest już całkowicie zdrowa. Brytyjka podkreśla, że wszystko zawdzięcza Kate Winslet, która zainicjowała akcję wsparcia finansowego pokrywającego koszty leczenia w klinice.
– Powiedziałam jej, że nigdy nie będę w stanie jej dostatecznie podziękować. Mówiła mi, że przeczytała o mojej historii w sieci i pomyślała o swoich trzech dzieciach oraz o tym, co ona by chciała by zrobiono, gdyby była w takiej sytuacji – opowiadała Nuttall.