O alarmujących statystykach podanych przez Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka poinformowała agencja AFP. Według Obserwatorium, które ma siedzibę w Londynie, od początku wojny w Syrii, czyli marca 2011 roku, zginęło już ponad 340 tys. osób. Niektóre agencje, jak Reuters informują o nawet 500 tys. ofiar.
7 lat wojny
15 marca jest oficjalnie uznawany za dzień, w którym wybuchł konflikt w Syrii. To właśnie w połowie marca 2011 roku, protesty przeciwko reżimowi prezydenta Baszara al-Assada wywołały brutalne ataki sił rządowych, które doprowadziły do jednego z najbardziej krwawych konfliktów naszych czasów.
Szczegółowe dane
Jak podaje Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka, od początku konfliktu zginęło ponad 340 tys. osób. Według portalu dailysabah.com, w raporcie Obserwatorium znalazły się szczegółowe dane na temat liczby ofiar. Wynika z nich, że prawie 106 tys. poległych osób to cywile. Od 2011 roku zginęło prawie 20 tys. dzieci. Śmierć poniosło ponad 60 tys. żołnierzy reżimu i również 60 tys. ekstremistów. Pozostałe ofiary to żołnierze wojsk sprzymierzonych z reżimem Al-Assada.
Ciężka sytuacja dzieci
O ciężkiej sytuacji syryjskich dzieci informuje UNICEF. W porównaniu z rokiem 2016, w 2017 zginęło 50 proc. więcej nieletnich. Ponad 200 dzieci poniosło śmierć od początku lutego w bombardowaniach Wschodniej Guty. Agencja cytuje chłopca o imieniu Sami, który jest uchodźcą z południowej Syrii i obecnie przebywa w Jordanii. – Wyszedłem z domu, by pobawić się na śniegu z moimi kuzynami. Wtedy uderzyła bomba. Zobaczyłem ręce moich kuzynów lecące w moją stronę. Straciłem obie nogi – powiedział Sami.
Konflikt wciąż trwa
Upadek kalifatu proklamowanego przez dżihadystyczne Państwo Islamskie na obszarach Syrii nie doprowadził do zakończenia konfliktu. Reżim, który ma militarne poparcie ze strony Rosji, stale odzyskuje obszary utracone na wcześniejszych etapach konfliktu.
Czytaj też:
Konwój ONZ nie wjedzie do Wschodniej Guty. Na pomoc czeka 400 tys. ludzi