O decyzji państw UE Donald Tusk poinformował za pośrednictwem Twittera. Polityk zaznaczył, że dodatkowe środki, w tym wydalenia kolejnych przedstawicieli Rosji nie są wykluczone.
Z najnowszych informacji wynika, że Niemcy ma opuścić 4 dyplomatów. Francja również wydala czterech dyplomatów. Z kolei terytorium Ukrainy ma opuścić 13 rosyjskich dyplomatów.
Polska wydala 4 dyplomatów
Minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz poinformował, że MSZ zadecydowało o uznaniu 4 rosyjskich dyplomatów za persona non grata. Szef MSZ podkreślił, że decyzja o wydaleniu dyplomatów jest odpowiedzią na wydarzenia z Salisbury w Wielkiej Brytanii. Chodzi o otrucie byłego rosyjskiego szpiega Siergieja Skripala.
Reakcja innych państw
Do działań państw UE postanowiła dołączyć Ukraina. „W odpowiedzi na cyniczny atak chemiczny w Salisbury, Ukraina, w duchu solidarności z naszymi brytyjskimi partnerami i transatlantyckimi sojusznikami, a także w koordynacji z krajami UE, postanowiła wydalić 13 rosyjskich dyplomatów. Jak wiadomo, nasze stosunki dyplomatyczne z Federacją Rosyjską są de facto zamrożone” – wskazał w oświadczeniu prezydent Ukrainy Petro Poroszenko.
O podobnej decyzji poinformowała także administracja amerykańska. Stany Zjednoczone wydalają 60 rosyjskich dyplomatów i zamykają konsulat generalny Rosji w Seattle. Agencja Reutera podała z kolei, że Kanada wydala czterech rosyjskich dyplomatów w solidarności z Wielką Brytanią.
Listę wszystkich państw, które zdecydowały się na wydalenie rosyjskich dyplomatów w związku ze sprawą Siergieja Skripala opublikowała na Twitterze Polska Agencja Prasowa: USA: 60, Wielka Brytania: 23, Ukraina: 13, Kanada: 4, Francja: 4, Polska: 4, Czechy: 3, Litwa: 3, Holandia: 2, Włochy: 2, Dania: 2, Estonia: 1, Łotwa: 1, Rumunia: 1, Finlandia: 1, Chorwacja: 1.
twitterCzytaj też:
Ambasador Rosji w Polsce wezwany do MSZ. „Zapadła decyzja”