41-letnia Irina Ibragimkhalimowa od wielu lat jest nauczycielką biologii w jednym z rosyjskich liceów znajdujących się w miejscowości Borowicze położonej w europejskiej części Rosji. Do sieci trafiły zdjęcia, na których kobieta przytula się i całuje z 17-letnią wówczas uczennicą Valerią Fedorową. O sprawie została już poinformowana policja. Funkcjonariusze rosyjskiej policji twierdzą, że dysponują szerokim materiałem dowodowym w tej sprawie.
– Mamy wiele zdjęć, które jasno wskazują, że między nauczycielką a uczennicą była relacja, która znacznie wykracza poza obowiązkową szkolną. Na jednej fotografii kobiety są nagie, co sugeruje, że mogły uprawiać ze sobą seks. Ponieważ Valeria Fedorowa była wówczas niepełnoletnia, musimy sprawdzić, czy nie doszło do popełnienia przestępstwa. Trafił do nas również zapis wiadomości, które wysyłały do siebie uczennica i nauczycielka. Kobiety wyznawały sobie w nich miłość i planowały wspólną przyszłość – tłumaczy jeden z policjantów prowadzących śledztwo.
Nastolatka twierdzi, że zdjęcia zostały przerobione za pomocą programów graficznych. – Nie miałam z panią Iriną żadnych innych relacji niż te wynikające ze stosunku nauczyciel-uczeń. Na zdjęciach mam ubrania, których trudno szukać w mojej szafie. Również fotografia, na której rzekomo stoję naga z panią Iriną została przerobiona, ponieważ nie mam takich piersi – tłumaczyła Fedorowa. Mimo tego, śledczy nadal badają sprawę. Wyjaśnieniem sytuacji zajął się również resort edukacji.