Jarosław Kaczyński ogłosił niedawno, że poważne szanse na rekomendację partii ma Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera Mateusza Morawieckiego. Ten bliski współpracownik dolnośląskiego posła PiS Adama Lipińskiego, nie sprawia wrażenia człowieka gotowego rzucić się w wir kampanii prezydenckiej.Niektórzy politycy PiS twierdzą, że pomysł kandydowania na prezydenta Warszawy średnio mu się podoba. Ale niewykluczone, że jest to narracja jego przeciwników, która ma obniżyć szanse Dworczyka na start w wyborach prezydenckich.
Walka o prezydenturę Warszawy traktowana jest bowiem w PiS jako element walki o schedę po Jarosławie Kaczyńskim, a co za tym idzie o przyszły kształt partii. Ten kto zdobędzie fotel prezydenta Warszawy, a wraz z nim tysiące posad do rozdzielenia między własnych ludzi, na długie lata ogromnie umocni swoją pozycję w partii. To dlatego kolejne kandydatury przymierzane do tego stanowiska wywołują emocje i prowokują walkę różnych frakcji na przecieki i narracje. Bo bez wątpienia inna będzie partia gdy górę weźmie Zbigniew Ziobro, a inna - gdy Mateusz Morawiecki.
O Michale Dworczyku, jego politycznych wadach i zaletach, a także o szansach na zwycięstwo w wyścigu do stanowiska prezydenta Warszawy piszemy w najnowszym numerze „Wprost”.
Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play.