Patryk Jaki pochwalił się na Twitterze, że udało mu się przebiec Orlen Warsaw Marathon. „Promujemy zdrowy styl życia i fantastyczną imprezę. Gratulacje dla dzielnych warszawiaków, którzy brali udział w imprezie” – napisał wiceminister sprawiedliwości.
Krytyka internautów
Jaki uzupełnił swoją relację o większą ilość zdjęć zaznaczając jednocześnie, że wystartował w małym maratonie, a nie na pełnym dystansie. Ta różnica, o której wcześniej polityk nie wspomniał, nie umknęła uwadze internautów, którzy twierdzą, że Jaki nie powinien chwalić się czymś, czego nie dokonał. A więc nie powinien używać słowa „maraton” w odniesieniu do dystansu, który w rzeczywistości przebiegł, czyli do 10 kilometrów.
Marek Migalski również dołożył kamyczek do ogródka, odnosząc się jednocześnie do ostatniej aktywności Beaty Szydło. „Jaki udający, że przebiegł maraton. Szydło na spływie Dunajcem. Ciężko pracują na przegraną w wyborach” – napisał były poseł partii Polska Razem.
Patryk Jaki ponownie zameldował się na Twitterze, by uczynić swoiste podsumowanie swojego występu w małym maratonie. "Nie mam już tyle czasu dla siebie co kiedyś, więc wynik pewnie za słaby (około 1h), dystans za mały (10 km) - więc jest żer dla chorych z nienawiści hejterów" - napisał polityk.
twitterCzytaj też:
Patryk Jaki wystartuje w wyborach samorządowych w Warszawie? Jest komentarz rzecznik PiS