Rzeczniczka PiS Beata Mazurek poinformowała w piątek wieczorem, że prezes PiS nie pojedzie w sobotę do Garwolina, by spotkać się tam z wyborcami. "Przechodzi badania, które uniemożliwiają mu przyjazd na zapowiedziane spotkanie" - podała.
Bliski współpracownik prezesa PiS w rozmowie z "SE" przekazał, że Jarosław Kaczyński "bardzo cierpi". – Po zaleceniach lekarzy zdecydował, że uda się do szpitala na szczegółowe badania, które przeszedł w piątek – mówi. – Kłopoty pana prezesa z kolanem trwają już od dłuższego czasu. Czekamy na wyniki badań. Mamy nadzieję, że już wkrótce będzie mógł opuścić szpital – zdradza z kolei wicemarszałek Senatu Adam Bielan.
Jeden z polityków w rozmowie z "Super Expressem" poinformował, że prezesowi Prawa i Sprawiedliwości pogorszyło się po sierpniowej wspinaczce na Koziarz. – Na szczyt można było wjechać samochodem, ale prezes wspinał się razem z m.in. szefem MSWiA Joachimem Brudzińskim i europosłem PiS Czesławem Hocem. To był błąd – dodaje.
– Nie tylko ja, ale wszyscy życzymy prezesowi zdrowia. Mam nadzieję, że wszystko się dobrze skończy, trzymam kciuki za zdrowie Jarosława Kaczyńskiego – życzy z kolei prezesowi Marek Suski.
Galeria:
To musiało się tak skończyć. Wysyp memów po zdjęciu Jarosława Kaczyńskiego ze szczytu KoziarzaCzytaj też:
„Fakt”: Jarosław Kaczyński trafił do szpitala. Grozi mu operacja