„Odchodzę z.Nowoczesnej. Dziękuję wszystkim za 3-letnią współpracę. Moim 36 tys. wyborcom deklaruję dalszą pracę na rzecz wartości liberalnych” – napisała na Twitterze posłanka. Zamieściła też bardziej obszerne wyjaśnienie, w którym poinformowała o motywach swojej decyzji. "Niestety nie mogę się zgodzić na sposób, w jaki dzisiaj traktowane są wartości Nowoczesnej i osoby, które na rzecz tych wartości pracują. Partyjniactwo nigdy nie miało być credo Nowoczesnej. Dlatego dziś podjęłam trudną dla mnie decyzję o opuszczeniu Klubu Poselskiego i partii Nowoczesna" – wyjaśniła Schmidt. Posłanka zapowiedziała, że będzie pracować jako poseł niezrzeszony.
Wcześniej o rozstaniu z Nowoczesną poinformowała Joanna Scheuring-Wielgus. – Czasami są takie momenty w życiu, kiedy trzeba podjąć właściwą decyzję i to jest ta właściwa decyzja. Ona nie jest nagła, jest przemyślana – tłumaczyła
Scheuring-Wielgus dostała zakaz?
Była już przedstawicielka Nowoczesnej wyjaśniła w TVN24, że dostała zakaz wypowiadania się na temat osób niepełnosprawnych w Sejmie. – To była przekroczona czerwona linia – stwierdziła. – To zawsze decyzja osób, które znajdują się w prezydium. Kamila Gasiuk-Pihowicz i reszta osób. Dowiedziałam się o tym internetowo – dodała.
W nawiązaniu do swojej politycznej przyszłości Scheuring-Wielgus odparła, że będzie „wolnym elektronem”. – Na razie będę się cieszyć z tego, że jestem posłem niezależnym i będę miała ochotę przyjeżdżania do Sejmu. Od pewnego czasu mi się po prostu nie chciało pracować w klubie – podkreśliła.