Musiało to być dość szokujące przeżycie, jednak z pewnością nie można go zaliczyć do nieprzyjemnych. „Poszedłem do pokoju po bluzę, a znalazłem kotkę i 4 kocięta. Czy to znaczy, że teraz jestem ojcem?” – pytał mężczyzna internautów. Pisał, że jest oszołomiony całym wydarzeniem i anulował wszelkie plany na ten dzień, aby spędzić czas pod swoim łóżkiem z kotami.
Paris Zarcilla dodał kilkanaście postów, w którym żartował, że osiągnął „stan Nirvany” i jego zdolność do depresyjnych myśli i napadów lęku nagle zniknęła. „Koci bogowie uśmiechnęli się do mnie i zamienili potwory spod łóżka w słodkie koty” – pisze w kolejnym poście.
twittertwittertwitter
Internauta na bieżąco relacjonuje życie kotów, wrzuca do sieci ich zdjęcia i nagrania. Pierwszy post Zarcilli polubiło już ponad 121 tysięcy osób, a podało dalej 36,7 tysięcy. Trudno się dziwić...
Galeria:Podzielił się na Twitterze niesamowitą historią