Interpelacja w tej sprawie trafiła do Urzędu Miasta Gdańska przed kilkoma dniami. Radni proponują w niej, by przystanki związane z „Solidarnością” zapowiadał jeden z jej twórców. – Głos Lecha Wałęsy, najsłynniejszego gdańszczanina, byłby ciekawym sposobem na promocję naszego miasta. Jego życiorys aż prosi się o uhonorowanie w ten sposób. Przy okazji zyskalibyśmy kolejną atrakcję turystyczną – tłumaczył radny Mateusz Skarbek, który w imieniu PO składał interpelację do prezydenta Adamowicza.
Rzecznik Wałęsy: Ciekawy pomysł
Co na to sam zainteresowany? – Zgodził się, zrobi to bardzo chętnie – mieli powiedzieć dziennikarzom „Wyborczej” pracownicy biura byłego prezydenta. Rzecznik Lecha Wałęsy Mirosław Szczerba w rozmowie z Onetem ocenił pomysł jako „bardzo ciekawy”. Zaznaczył jednak, że projekt musiałby być dobrze technicznie przygotowany, bo Wałęsa ma nisku tembr głosu. Pomysłodawcy mają już nawet plan, jak miałyby brzmieć zapowiedzi. „Plac Solidarności, Stocznia Gdańska oraz Europejskie Centrum Solidarności. Tu narodziła się wolność, Lech Wałęsa” – oto jedna z nich.
Czytaj też:
Wałęsa o Kaczyńskich: Byli mi potrzebni do rozwalenia komunistów