Podczas koncertu Debiutów na 55. Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu ma wystąpić zespół Girls on Fire ze swoim utworem „Siła Kobiet”. Piosenka ta stała się nieoficjalnym hymnem Czarnego Protestu.„Do przodu dziewczyny – do przodu dziewczęta/W górę dumna głowa – każda jest nieprzeciętna/W kruchym ciele bije serce stalowe/Niech cały świat się dowie: Nadchodzi siła kobiet” – śpiewają Joanna Cholewa, Marta Dzwonkowska i Monika Wiśniowska-Basel.
Piosenka oraz nagrany do niej teledysk nie wszystkim przypadła jednak do gustu. Przeciwko obecności Girls on Fire w Opolu protestuje m.in. Prawica Rzeczpospolitej Marka Jurka. – Jest to wstyd i hańba, skandal. Hańba szczególnie dla Telewizji Publicznej, że zgodziła się na taki utwór, na takie wystąpienie – powiedziała w rozmowie z Radiem Maryja Lidia Sankowska-Grabczuk. Rozgłośnia należąca do ojca Tadeusza Rydzyka zachęca do podpisywania internetowej petycji do prezesa TVP Jacka Kurskiego o wycofanie zgody na prezentację utworu. Siła kobiet ma wydźwięk feministyczny, proaborcyjny, lewicowy, antyklerykalny, a także satanistyczny i kpiący z chrześcijaństwa – twierdzą autorzy petycji i dodają, że piosence towarzyszy wulgarny teledysk, w którym występują roznegliżowane kobiety pokazujące widzowi środkowy palec.
W związku ze sprawą zespół wydał oświadczenie, w którym podkreślono, że nigdy nie był związany z żadną opcją polityczną. „Jeśli ktokolwiek poczuł się twórczością GoF urażony, bo nie taka była nasza intencja artystyczna (...) Muzyka zawsze była i jest dla nas najważniejsza, wszystkie wywodzimy się ze środowisk muzycznych i teatralnych. Zespół nie jest częścią żadnego ruchu ani instytucji. Piosenka „Siła kobiet” to głos w sprawie, a nie przeciw. To zaproszenie do dyskusji” – zaznaczono.
Czytaj też:
W środę premiera ostatniej płyty Zbigniewa Wodeckiego. Ujawniono jeden utwór!