Zakład Ubezpieczeń Społecznych opublikował raport dotyczący kontroli prawidłowości orzekania o czasowej niezdolności do pracy. W ten sposób Zakład Ubezpieczeń Społecznych chce zbadać, w jaki sposób osoby przebywające na zwolnieniach korzystają z nich. Chodzi przede wszystkim o wyeliminowanie nieuczciwych praktyk oraz nadużywania zwolnień lekarskich przez osoby, które chcą w ten sposób uzyskać więcej czasu wolnego od pracy. Podczas tego typu zwolnienia pracownik otrzymuje bowiem 80 proc. kwoty wynagrodzenia.
Z dokumentu wynika, że w pierwszym kwartale 2018 roku przeprowadzono w sumie 125,7 tys. kontroli zwolnień lekarskich. Ich efektem było wstrzymanie wypłat zasiłków chorobowych ponad 7 tysiącom osób. Łącznie kwota wstrzymanych zasiłków to 5,47 mln złotych. W wielu przypadkach kontrolerzy ZUS odkryli, że rzekomo chore osoby wyjeżdżały na wakacje bądź wykonywali prace dla innego pracodawcy. Rzeczniczka olsztyńskiego oddziału Zakładu przytoczyła historię osoby z bólem kręgosłupa, która pracowała w warsztacie.
Czytaj też:
Wyłudzili z ARiMR 21 mln złotych dofinansowania. 10 osób z zarzutami