Dziennikarze Onetu, powołując się na swoje anonimowe źródła, starali się odtworzyć wydarzenia z tamtej pechowej dla komendanta imprezy. Choć wersje poszczególnych rozmówców nieznacznie różnią się od siebie, to wszystkie mają jeden wspólny mianownik – dużą ilość alkoholu. Komendant komisariatu Szczecin-Śródmieście miał pod jego wpływem zachowywać się w niewłaściwy sposób w towarzystwie dowódców miejscowej policji i prokuratury.
Jak przekazał Onetowi jeden z informatorów, komendant „podobno poleciał zbyt mocno”. Miał obrazić prokuratora i komendanta oraz uchybić godności jednej z policjantek, która – słowami rozmówcy Onetu – „poczuła się molestowana”. W oficjalnej wersji komendant zrezygnował ze względów osobistych. Biuro Prasowe Komendy Wojewódzkiej Policji wydało własne oświadczenie w tej sprawie.
Oświadczenie biura prasowego policji
„W dniu 11 września br. komendant Komisariatu Policji Szczecin Śródmieście złożył raport z rezygnacją ze swojego stanowiska z przyczyn osobistych. Jego rezygnacja została przyjęta przez Komendanta Miejskiego Policji w Szczecinie i komendant komisariatu pozostaje w jego dyspozycji” – możemy przeczytać w oświadczeniu.
„Komendant Wojewódzki Policji w Szczecinie zlecił wyjaśnienie okoliczności wydarzeń z udziałem byłego komendanta komisariatu, do których miało dojść poza służbą podczas prywatnego spotkania. Stosowne postępowanie kontrolne zostało wszczęte po uzyskaniu informacji o możliwości naruszenia przez niego obowiązujących przepisów” – czytamy dalej.
Podobna sprawa z lutego tego roku
Onet przypomina, że nie jest to pierwsza tego typu sprawa w Szczecinie. Zaledwie w lutym tego roku po podobnej imprezie w Komisariacie Nad Odrą w Szczecinie stanowiska stracili komendant i jego zastępca.
Czytaj też:
„Podejrzenie nieumyślnego spowodowania śmierci”. Będzie sekcja zwłok dowódcy antyterrorystów