Nie wpuszczono protestujących pielęgniarek do Sejmu. Poszły do Ministerstwa Zdrowia

Nie wpuszczono protestujących pielęgniarek do Sejmu. Poszły do Ministerstwa Zdrowia

Pielęgniarki z Przemyśla na spotkaniu z ministrem Łukaszem Szumowskim
Pielęgniarki z Przemyśla na spotkaniu z ministrem Łukaszem Szumowskim Źródło: X / Ministerstwo Zdrowia
Pielęgniarki z Przemyśla, które od miesiąca prowadzą protest głodowy, przyjechały do Warszawy. W pierwszej kolejności udały się do Sejmu. Straż Marszałkowska nie wpuściła ich na teren parlamentu, więc przedstawicielki służby zdrowia udały się w kierunku resortu. Tam także zastały zamknięte drzwi.

Pielęgniarki z Przemyśla od 3 września prowadzą protest głodowy domagając się 1200 zł podwyżki. Jak podaje RMF FM, przedstawicielki służby zdrowia w czwartek przyjechały do , gdzie chciały wziąć udział w obradach sejmowej komisji zdrowia. Nie weszły jednak na teren , ponieważ nie wpuściła ich Straż Marszałkowska. Na miejscu przekonywały, że nie chcą prowadzić protestu w budynku przy Wiejskiej, a jedynie porozmawiać o proteście.

twitter

Rozmowy z ministrem

Pielęgniarkom towarzyszy Bartosz Arłukowicz, który domagał się wyjaśnień od , dlaczego nie wyrażono zgody na wyjazdowe posiedzenie komisji zdrowia w Przemyślu oraz na spotkanie z protestującymi w Sejmie. Polityk już wcześniej zapowiedział, że jeśli pielęgniarki nie zostaną wpuszczone na teren parlamentu, uda się wraz z nimi do siedziby resortu. – Proszę nie trudzić się ciasteczkami – one głodują od 3 września i niech pan nie zamyka też tej stalowej bramy w ministerstwie – powiedział Arłukowicz do marszałka Sejmu.

twitter

Okazało się, że drzwi wejściowe resortu także są zamknięte dla pielęgniarek. W siedzibie ministerstwa nie było Łukasza Szumowskiego, który według rzecznika ministerstwa, przebywa na posiedzeniu komisji zdrowia na ul. Limanowskiego. Dziennikarka Radia Zet poinformowała na , że protestujące otrzymały zaproszenie do Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”, gdzie czeka na nie minister zdrowia. Jak przekazał Arłukowicz, Ewa Rygiel ze Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w Przemyślu udała się na rozmowę z Szumowskim.

twitterCzytaj też:
Burzliwa dyskusja w Sejmie o ustawie antyszczepionkowców. Jakie będą dalsze losy projektu?