Według badania Trzaskowski wygrałby również w pierwszej turze wyborów zdobywając 42,1 proc. głosów. Drugie miejsce zająłby Patryk Jaki ze Zjednoczonej Prawicy z poparciem 31,9 proc.. Na kolejnych znaleźliby się: Andrzej Rozenek (SLD) – 4,1 proc., Jacek Wojciechowicz (Akcja Warszawa) – 3,1 proc. głosów, Jan Śpiewak (Wygra Warszawa) – 2,6 proc. głosów, Marek Jakubiak – 2,3 proc., Janusz Korwin-Mikke (Wolność w Samorządzie) – 1,9 proc., Piotr Ikonowicz (Sprawiedliwość Społeczna) – 1,8 proc., Justyna Glusman (Miasto Jest Nasze – Ruchy Miejskie) – 1 proc., Jakub Stefaniak (PSL) – 0,9 proc., Krystyna Krzekotowska (Światowy Kongres Polaków) – 0,8 proc., Paweł Tanajno (Odkorkujemy Warszawę. RiGCz. Tanajno. Hawajska+) – 0,7 proc. 6,7 proc. ankietowanych deklaruje, że nie wie na kogo odda głos.
II tura wyborów
Z sondażu IBRiS wynika, że w drugiej turze wyborów na prezydenta Warszawy znaleźliby się Rafał Trzaskowski i Patryk Jaki. Kandydat Koalicji Obywatelskiej zwyciężyłby zdobywając 53,5 proc. głosów. Jaki otrzymałby poparcie 40 proc. głosujących. 1,1 proc. badanych zadeklarowało, że nie weźmie udziału w drugiej turze wyborów, a 5,4 proc. wciąż waha się na kogo w niej zagłosować.
Trzaskowskiemu pomogła debata?
Sondaż został przeprowadzony 13 października metodą telefoniczną standaryzowanych wywiadów kwestionariuszowych, wspomaganych komputerowo (CATI) na próbie 1100 dorosłych mieszkańców Warszawy. Marcin Duma, prezes IBRiS, komentował w rozmowie z portalem Onet.pl, że jeszcze do ostatniego weekendu dwaj główni kandydaci mieli podobne poparcie. Jego zdaniem preferencje wyborców miały się zmienić dopiero pod wpływem ostatniej debaty. – Korzystny dla Patryka Jakiego trend sondażowy uległ załamaniu, a szansa na odniesienie spektakularnego sukcesu przez obóz rządzący w Warszawie znacznie się oddala – ocenił Duma.
Czytaj też:
Kandydaci na prezydenta Warszawy w ogniu pytań. Nie zabrakło zabawnych momentów