Zdjęcia rentgenowskie zwierząt pojawiły się na twitterowym profilu zoo w stanie Oregon. Jak wyjaśnili pracownicy ogrodu zoologicznego, regularnie przeprowadzane są tam badania rutynowe. Zwierzęta są m.in. poddawane prześwietleniom, by w ten sposób wykrywać ewentualne choroby. Najpierw przedstawiciele poszczególnych gatunków są usypiani, a później lekarze przeprowadzają procedurę. Fotografie z badań zostały odpowiednio opisane, co ułatwia zadanie internautom. Próba samodzielnego zidentyfikowania zwierząt mogłaby bowiem przysporzyć nieco problemów.
Przypadek dzioborożca
O tym, że światy nauki i przyrody wzajemnie się przenikają, przekonaliśmy się opisując historię dzioborożca z Jurond Bird Park w Singapurze. W lipcu pracownicy parku zauważyli, że na kasku ptaka, czyli części anatomicznej zbudowanej z gąbczastej tkanki kostnej, znajduje się coś przypominającego bliznę. Szczegółowe badania wykazały, że Jary cierpi na nowotwór. Diagnoza nie była optymistyczna, zważywszy na fakt, że wcześniej odnotowano dwa inne przypadki występowania raka u tego gatunku na terenie parku. Jeden z nich nie przeżył chemioterapii, a u drugiego zaawansowany stan choroby nie pozwalał na jakąkolwiek formę leczenia.
Weterynarze stwierdzili jednak, że Jary kwalifikuje się do operacji i postanowili usunąć część kasku zniszczoną przez komórki rakowe. Protezę mającą zastąpić usunięty fragment tkanki wydrukowano za pomocą drukarki 3D. Pracownicy parku za pomocą pigmentu pobranego z ogona ptaka pokolorowali jego protezę na żółtą. Operacja zakończyła się powodzeniem, a Jary opuścił klinikę we wrześniu. Po odrośnięciu kasku, proteza zostanie usunięta.
Czytaj też:
Dzioborożec zachorował na raka. Otrzymał protezę dzięki technice 3D
Zdjęcia rentgenowskie podopiecznych zoo. Zgadnij, jakie to zwierzęta