Idea Bank trafił na listę ostrzeżeń publicznych. Powodem brak zezwoleń KNF

Idea Bank trafił na listę ostrzeżeń publicznych. Powodem brak zezwoleń KNF

Idea Bank, zdjęcie ilustracyjne
Idea Bank, zdjęcie ilustracyjne Źródło: Instagram / Idea Bank
Komisja Nadzoru Finansowego umieściła Idea Bank na liście ostrzeżeń publicznych. Decyzja jest tłumaczona działalnością banku na przestrzeni ostatnich dwóch lat, kiedy to firma funkcjonowała bez posiadania odpowiednich zezwoleń.

W komunikacie Komisji Nadzoru Finansowego czytamy, że Idea Bank trafił na listę ostrzeżeń publicznych. Podstawą decyzji „są ustalenia dotyczące czynności wykonywanych przez Bank w latach 2016 – 2018 w zakresie aktywności na rynku kapitałowym bez posiadania odpowiednich zezwoleń KNF”. Postanowienie odnosi się do oferowania instrumentów finansowych oraz doradztwa inwestycyjnego. „Działalność bankowa Idea Banku SA nie jest objęta zawiadomieniem do organów ścigania i pozostaje poddana standardowemu, bieżącemu nadzorowi KNF. Idea Bank SA reguluje swoje zobowiązania wobec klientów oraz wypełnia obowiązki ustawowe wobec organu nadzoru” – dodano.

Zamieszanie wokół szefa KNF

O KNF stało się głośno za sprawą publikacji „Gazety Wyborczej” z wtorku 13 listopada. Wynika z niej, że właściciel Getin Noble Banku Leszek Czarnecki twierdzi, iż przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski zaoferował przychylność dla banku w zamian za około 40 milionów złotych. Czarnecki przekazał prokuraturze stenogram z nagrania wraz z zawiadomieniem o przestępstwie.

Ze stenogramu wynika, że Chrzanowski proponował Czarneckiemu m.in. usunięcie z KNF Zdzisława Sokala, przedstawiciela prezydenta i szefa Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, który jest zwolennikiem przejęcia banków Czarneckiego przez państwo. Ponadto przewodniczący KNF miał proponować złagodzenie skutków finansowych zwiększenia tzw. stopy podwyższonego ryzyka oraz życzliwe podejście KNF i NBP do planów restrukturyzacji banków Czarneckiego.

Miał nie rezygnować...

Tuż po publikacji Chrzanowski w rozmowie z RMF FM zapewniał, że „nie rozważa rezygnacji”. Ostatnio przebywał w Singapurze, gdzie uczestniczył w konferencji o technologii w finansach. Po godzinie 15 Polska Agencja Prasowa przekazała jednak, że dotychczasowy szef KNF podał się od dymisji. Ta została przyjęta przez Mateusza Morawieckiego.

Czytaj też:
Premier przyjął dymisję szefa KNF. „Jedyne sensowne wyjście”

Źródło: KNF