TVN24: Wiceszef policji trafił do szpitala po marszu w Warszawie. Przeszedł poważną operację

TVN24: Wiceszef policji trafił do szpitala po marszu w Warszawie. Przeszedł poważną operację

Gen. Jan Lach
Gen. Jan Lach Źródło: Newspix.pl / TEDI
Wiceszef policji gen. Jan Lach trafił do szpitala po marszu Dla ciebie Polsko, który odbył w Warszawie z okazji 100-lecia polskiej niepodległości. O sprawie poinformował portal TVN24.

Z ustaleń TVN24 wynika, że tuż po zakończeniu stołecznego marszu z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości zastępca komendanta głównego policji gen. Jan Lach trafił do szpitala. – Nic po nim nie było widać. Z dużym spokojem nadzorował operację, od rana będąc na stanowisku kierowania w komendzie stołecznej policji – mówił jeden z funkcjonariuszy, który także brał udział w nadzorowaniu operacji zabezpieczenia marszu. Gen. Lach przeszedł poważną operację. Choć wiceszef policji odzyskał przytomność, nada przebywa na oddziale intensywnej terapii. TVN24 podkreślił, że informacja został potwierdzona przez Komendę Główną .

To nie pierwsze problemy generała ze zdrowiem. W maju 2017 roku Jan Lach trafił do szpitala po tym, jak podczas podróży służbowej do Stanów Zjednoczonych doznał zatoru. Wówczas amerykańscy lekarze uratowali mu życie, a policjant szybko wrócił do służby.

Marsz „Dla ciebie Polsko” i goście ONR

Współorganizowany przez władze państwowe i Stowarzyszenie Marsz Niepodległości pochód w setną rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę rozpoczął się o godz. 15 od przemówienia prezydenta . – Dziękuję, że przybyliście tutaj dla Polski i przywieźliście biało-czerwone flagi – mówi na otwarcie marszu prezydent. – Jest pod nimi miejsce dla wszystkich. To nasza flaga, biało-czerwona. Już nigdy nie biała i nie czerwona. Chcę, żebyśmy szli razem z atmosferze hołdu dla bohaterów i państwa. Byśmy oddali cześć tym, którzy za Polskę walczyli i ją dla nas odzyskali. Idźmy razem, niech to będzie wspólny marsz, marsz dla każdego – na którym każdy dobrze się czuje – mówił prezydent do uczestników marszu „Dla Ciebie Polsko”. – Cześć i chwała bohaterom – zakończył Andrzej Duda. Do jego apeli nie zastosowali się członkowie ONR, którzy przynieśli swoje flagi, a do tego „ugościli” na polskich obchodach nacjonalistyczną organizację z Włoch. Wielu uczestników odpaliło również race, nie zabrakło także ksenofobicznych i rasistowskich haseł. Według policji na trasie pochodu pojawiło się 250 tys. osób.