Były lider Nowoczesnej ogłosił w sobotę 17 listopada utworzenie nowej partii na polskiej scenie politycznej. Po przedstawieniu jej dynamicznej nazwy – „TERAZ!”, zapowiedział zwołanie konwencji założycielskiej na 9 grudnia. Podczas konferencji prasowej w Warszawie przedstawił jedynie podstawowe zarysy swojego nowego ugrupowania, w którego skład wejdą także Joanna Scheuring-Wielugs oraz Joanna Schmidt.
Skąd nazwa? – Bo TERAZ Polska stoi przed wielkimi wyzwaniami – wyjaśniał Petru na konferencji prasowej. – TERAZ jest właśnie ten moment, by pokazać nową ofertę – wtórowała Joanna Scheuring-Wielgus. Dodawała, że słowo to wiąże się z działaniem. – A my lubimy działać – zapewniała.
Mniej entuzjastyczny był były współpracownik Petru – Paweł Rabiej. – Przy obecnych warunkach, istnieniu dwóch dużych bloków politycznych, powoływanie takiego ugrupowania nie służy niczemu więcej niż zaspokojeniu ego Ryszarda Petru – podsumował. Jego zdaniem tworzenie nowych ugrupowań to w obecnej sytuacji „gra na korzyść Jarosława Kaczyńskiego”.