25-letnia Maja mieszka i pracuje w Orsta w Norwegii. Kobieta w środę 21 listopada wyszła z domu. Od tego czasu nie ma z nią kontaktu. Nie wzięła ani telefonu komórkowego ani żadnego sprzętu turystycznego. Kiedy jej nieobecność się przedłużała, rodzina zgłosiła zaginięcie. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta pojechała w góry. Jej samochód odnaleziono na parkingu przy wejściu na szlak prowadzący w kierunku szczytu Saudehornet.
Norweska policja opublikowała wizerunek 25-latki. Jedna z przyjętych przez śledczych hipotez zakłada, że kobieta mogła się zgubić, ponieważ od niedawna mieszka w Orsta. Polki szuka obecnie blisko 60 osób. Są wśród nich policjanci, strażacy oraz ochotnicy z Czerwonego Krzyża. W poszukiwaniach uczestniczą także uczniowie z pobliskiej szkoły. Do akcji zaangażowano również śmigłowiec, który patroluje okolicę, oraz psy tropiące.
Czytaj też:
Polak miał wrócić do kraju z Hiszpanii. Ślad po nim zaginął