Morderstwa, o których mowa, były dokonywane w obozie Mauthausen w Austrii pod koniec II wojny światowej – między latem 1944, a wiosną 1945 roku. Podejrzany Hans H. był wówczas strażnikiem obozu koncentracyjnego. Do jego obowiązków między innymi należało pilnowanie więźniów. Z ustaleń śledczych wynika, że 95-letni dziś mężczyzna „miał być świadomy wszystkich metod zabijania, a także katastrofalnych warunków życia ludzi uwięzionych w obozie”. Został oskarżony o „ułatwianie przeprowadzania zabójstw”.
Szacuje się, że w omawianym okresie co najmniej 36 tysięcy osób zostało zabitych w obozie Mauthausen. „Zabójstw dokonywano głównie przez gazowanie, podawanie zastrzyków, wykonywanie egzekucji, a także głodzenie” – podkreśliła prokuratura w Berlinie.
Czytaj też:
Szokująca gra komputerowa o Auschwitz. Prokuratura wszczęła śledztwo