Sklep Roberta Biedronia został oficjalnie otwarty 4 grudnia. najdziecie w nim oryginalną serię odzieży i akcesoriów, które powstały wokół najważniejszych dla mnie i mojego zespołu wartości: wspólnoty opartej na solidarności oraz demokracji – napisał polityk. W ofercie sklepu znalazły się m.in. podkoszulki, bluzy, książki autorstwa Biedronia, przypinki i torby na ramię. Produkty są pogrupowane według kilku kategorii tematycznych m.in. „świeckie państwo”, „sercem za równością”, „konstytucja naszą instrukcją” czy „Robert dla wolności”. Ceny wahają się między 15 a 110 złotych.
Biedroń poinformował, że środki finansowe zgromadzone przy okazji sprzedaży produktów ze sklepu wesprą finansowo jego najnowszy projekt polityczny. „Wszystkie zgromadzone w ten sposób środki przeznaczymy na cele statutowe mojego think tanku, którego celem jest budowa demokratycznego państwa prawa i inkluzywnego społeczeństwa” – wyjaśniono w regulaminie. Zgodnie z przepisami, takich sklepów partie polityczne nie mogą prowadzić. Ruch Biedronia jednak nie jest partią ani żadnym zarejestrowanym podmiotem, więc te regulacje go nie dotyczą.