Lech Wałęsa realizuje swój „plan”? Były prezydent o wywiadzie dla rosyjskich mediów: O to mi chodziło i to mi się udało

Lech Wałęsa realizuje swój „plan”? Były prezydent o wywiadzie dla rosyjskich mediów: O to mi chodziło i to mi się udało

Lech Wałęsa
Lech Wałęsa Źródło: Newspix.pl / MATEUSZ SLODKOWSKI / FOTONEWS
– Celowo, przemyślanie i kierunkowo rozmawiałem z tymi mediami, a zobaczymy, czy miałem rację, czy pierwszy raz nie miałem – powiedział były prezydent Lech Wałęsa pytany o kontrowersyjny wywiad udzielony kremlowskim mediom.

– Nie uczcie mnie postępowania w stosunku do Rosji, bo ja się wykazałem, czego inni o sobie powiedzieć nie mogą. Gdybym postępował inaczej, to w Polsce byłyby jeszcze wojska sowieckie i istniałby Związek Socjalistycznych Republik Radzieckich – stwierdził Wałęsa. Były prezydent zapytany o oczekiwane skutki wywiadu opublikowanego przez Ria Novosti i Sputnik stwierdził: „O to mi chodziło. Dokładnie to zaplanowałem i to mi się udało. Czas pokaże, jakie będą tego skutki. Teraz nie mogę powiedzieć, jakich skutków oczekuję”.

Właścicielem agencji „Sputnik” jest państwowy operator medialny Rossija Siegodnia należący do rosyjskiego rządu. Portal uważany jest za narzędzie proklemlowskiej propagandy.

Wywiad Wałęsy

– Nie kłóćmy się z Rosją, bo ci trzeci na nas zarabiają. My musimy znaleźć rozwiązanie. Musimy ustąpić jeden drugiemu na miarę wielkości. Zrozumieć, a wtedy będziemy razem robić naprawdę dobrą politykę – apelował w wywiadzie. Dodał ponadto, że „bliżej nam do Moskwy niż do Nowego Jorku”.

Były prezydent opowiadał także o swoich stosunkach z byłym prezydentem Rosji Borysem Jelcynem. – Z Jelcynem byśmy naprawdę ułożyli dobrze stosunki z Rosją. Ja miałem plany i z nim by się dało. To był człowiek otwarty. I byśmy naprawdę mieli inne stosunki, bo my musimy mieć dobre stosunki – przekonywał. – Jelcyn szedł uczciwą drogą. To był naprawdę wartościowy człowiek. Potem miał za dużo problemów, ja odpadłem i to wszystko się inaczej potoczyło. Krótko mówiąc, nie pomogliśmy – dodał. – Ja Jelcynowi wytłumaczyłem i on mnie zrozumiał. Mówię mu tak: „Panie! Rosja to jest piękny kraj. Rosja to jak samochód: Mercedes, Ford. Piękny! Ale wy na ten piękny samochód narzuciliście jakichś gratów, foteli, jak to się przeprowadzki robi, wie Pan. I tej Rosji w ogóle nie widać. Wypieprz Pan te wszystkie graty! Odrzuć Pan te republiki! Chcą przyjść do Rosji, to muszą dobrze wyglądać. To muszą prosić Rosję, a nie Rosja ich na siłę wciąga„. I on się śmiał tydzień czasu z tych moich „gratów, „foteli” na tą piękną Rosję – zaznaczał, dodając, że  też dałoby się to wytłumaczyć”.

w wywiadzie podkreślił, że jakby otrzymał od władz rosyjskich zaproszenie, z pewnością pojechałby do Rosji.

Czytaj też:
Lech Wałęsa udzielił wywiadu rosyjskiemu Sputnikowi. „Bliżej nam do Moskwy niż do Nowego Jorku”
Czytaj też:
Kraków. 90 proc. pracowników administracji w prokuraturach na zwolnieniach

Źródło: Wirtualna Polska / Wprost.pl