Informacje o podarunkach dla Władimira Putina od Alaksandra Łukaszenki podała agencja TASS, która powołała się na słowa Natalii Ejsmont, rzeczniczki prezydenta Białorusi. Niewiele wiadomo na temat efektów samego spotkania przywódców, ale do mediów trafiła informacja, że Łukaszenka przyjechał do Moskwy z prezentami. Putin miał otrzymać z okazji zbliżającego się Nowego Roku… słoninę i cztery worki ziemniaków.
– O ile mi wiadomo, rosyjski prezydent lubi dobrą słoninę – podkreśliła Ejsmont w programie telewizyjnym w ramach podsumowania wizyty. – Podarowane ziemniaki miały różne odmiany. Jedne służyły do grillowania, niektóre do pieczenia, a inne do gotowania. Wszystkie zostały zaopatrzone w odpowiednie instrukcje – dodała.
Twarde negocjacje w Moskwie
29 grudnia prezydenci odbyli drugie w ciągu tygodnia spotkanie, poświęcone spornym kwestiom w relacjach dwustronnych. Przywódcy rozmawiali też 25 grudnia, ale wtedy nie osiągnięto żadnego porozumienia. Spór dotyczy m.in. rekompensaty w związku z tzw. manewrem podatkowym wprowadzanym przez Rosję.
Czytaj też:
Wałęsa komentuje wywiad dla rosyjskich mediów. Poruszył także wątek Biedronia