"Liczba brytyjskich żołnierzy zostanie zredukowana z 7,1 tys. do 5,5 tys" - poinformował premier.
Dodał, że brytyjska obecność wojskowa w Iraku będzie kontynuowana w roku 2008, "tak długo dopóki będą nas tam chcieli i jak długo będziemy mieć tam coś do zrobienia".
Podkreślił, że zmniejszenie kontyngentu nie będzie oznaczało "zmniejszenia zdolności bojowej".
Premier Wielkiej Brytanii przypomniał, że jeszcze dwa lata temu w Iraku służyło 9 tys. żołnierzy, a w momencie inwazji na Irak w roku 2003 - 40 tys.
Amerykańska sekretarz stanu Condoleezza Rice, przebywająca z wizytą w Berlinie, oceniła w związku z decyzją Londynu o wycofaniu części wojsk z Iraku, że koalicja wielonarodowa "pozostaje nienaruszona".
W środę również Dania poinformowała o wycofaniu do końca sierpnia całego ok. 470-osobowego kontyngentu w Iraku i przekazaniu odpowiedzialności za kwestie bezpieczeństwa siłom irackim.
ab, pap