Poseł złożył interpelację do premiera. Pyta o biologiczny wpływ sieci 5G na populację Polaków

Poseł złożył interpelację do premiera. Pyta o biologiczny wpływ sieci 5G na populację Polaków

Poseł Robert Majka
Poseł Robert Majka Źródło: Newspix.pl / Grzegorz Krzyżewski
Poseł Robert Majka zadał premierowi trudne pytania w sprawie sieci 5G. Polityk chce się dowiedzieć m.in. jaki biologiczny wpływ będzie miała sieć na populację Polek i Polaków.

Poseł Robert Majka (niezrzeszony) zastąpił w Sejmie wybranego z list ruchu Kukiz'15 Wojciecha Bakuna, który startował w wyborach samorządowych i został wyrany prezydentem Przemyśla. Choć Majka uzyskał mandat dopiero w listopadzie, zdążył już złożyć kilka interpelacji i zapytań. Jedna z nich została skierowana do premiera Mateusza Morawieckiego. Dotyczy ona „realizacji planu wcielenia w życie w Polsce w 2020 r. technologii nowej generacji 5G i jej wpływu na populację Polek i Polaków”.

W swojej interpelacji polityk przytoczył rezolucję Rady Europy, która mówi o tym, że „należy podjąć wszelkie uzasadnione kroki w celu zmniejszenia ekspozycji na pole elektromagnetyczne, głównie częstotliwości radiowe emitowane przez telefony komórkowe, szczególnie w przypadku dzieci i młodych ludzi, najbardziej narażonych na zachorowania na nowotwory mózgu” oraz badania Europejskiej Akademii EUROPAEM, która stwierdziła, że „istnieją silne dowody na to, że długoterminowa ekspozycja na pole elektromagnetyczne może powodować wzrost zachorowań na nowotwory, Alzheimera i bezpłodność”.

Polityk przypomniał również, że „w 2017 roku ponad 180 naukowców i lekarzy z 36 krajów podpisało apel, w którym domagają się zawieszenia technologii 5G w Europie”. Dlatego też poseł chce się dowiedzieć m.in. „czy premier zlecił badania w postaci ekspertyzy naukowej na temat wprowadzenia na terenie państwa polskiego technologii 5G” oraz czy „Mateusz Morawiecki bierze na siebie osobiście odpowiedzialność za możliwość stosowania technologii 5G a szczególnie za biologiczne konsekwencje użycia technologii 5G na populację Polek i Polaków”. „Z uwagi na znaczenie sprawy, która ma charakter wagi państwowej dla bezpieczeństwa obywateli państwa polskiego, w szczególności małych, bezbronnych polskich dzieci oraz ich matek i ojców, uprzejmie proszę o jednoznaczną odpowiedź merytoryczną” – dodał Robert Majka.

W rozmowie z „Rzeczpospolitą” polityk powiedział, że zainteresował się sprawą po obejrzeniu wywiadów z Ewą Pawelą, która stwierdza m.in że sieć 5G to ludobójstwo zaplanowane na Polakach. – Powołuje się ona na brytyjskiego eksperta Barriego Trowera, znawcę broni mikrofalowej, dlatego uznałem, że warto przyjrzeć się tej sprawie- tłumaczy.

Czytaj też:
Dodatkowe posiedzenie Sejmu 30 stycznia. Czym zajmą się posłowie?

Źródło: Sejm / Rzeczpospolita