Z sondażu przeprowadzonego przez SW Research na zlecenie serwisu rp.pl wynika, że 47 proc. badanych źle ocenia prezydenturę Andrzeja Dudy. Pozytywnie na temat działań obecnej głowy państwa wypowiedziało się 37 proc. respondentów. Co piąta osoba biorąca udział w badaniu nie ma zdania na ten temat.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” wyniki sondażu skomentował prof. Wawrzyniec Konarski, politolog z Akademii Finansów i Biznesu Vistula. Stwierdził on, że Andrzej Duda stopniowo traci poparcie u niemal dwóch trzecich respondentów. – Można wskazać kilka z powodów takiej tendencji. Pierwszym może być to, iż prezydent traci atuty, o których istnienie w pewnym momencie podejrzewali go nie tylko jego bezpośredni zwolennicy, związani z obozem rządzącej prawicy, ale i kręgi niezdecydowanych obserwatorów. Chodzi tu o zastanowienie się, czy spełnił swoją dawną obietnicę, iż zamierza być prezydentem wszystkich Polaków, w sensie dosłownym niemożliwą przecież do spełnienia, choć nośną wizerunkowo – stwierdził Konarski. Politolog zwrócił także uwagę na wpadki wizerunkowe, w tym te zauważalne podczas wizyty w Stanach Zjednoczonych.
Inny sondaż
Przypomnijmy, nieco bardziej optymistycznie dla głowy państwa wyglądał sondaż przeprowadzony na początku stycznia przez IBRiS na zlecenie Onetu. Zgodnie z nim prezydent Andrzej Duda to polityk, który – podobnie jak w grudniu – cieszy się największym zaufaniem Polaków. Głowie państwa ufa 41,4 proc. badanych.
Na kolejnym miejscu znajduje się prezes Rady Ministrów – Mateusz Morawiecki (40 proc.). Trzecią pozycję w sondażu zajmuje przewodniczący Polskiego Stronnictwa Ludowego – Władysław Kosiniak-Kamysz (38 proc.). Beata Szydło znalazła się tuż za podium, notując spadek o jedną pozycję w porównaniu do wyników sondażu z ubiegłego miesiąca. Była premier cieszy się obecnie 32,6 proc. zaufaniem wśród badanych.
Wyniki powyżej 30 proc. uzyskali również Robert Biedroń (32,5 proc.), Jarosław Kaczyński (31,3 proc.) i Zbigniew Ziobro (30,8 proc.). Na następnych pozycjach pojawili się liderzy ugrupowań: Katarzyna Lubnauer (26,8 proc.), Paweł Kukiz (26,6 proc.), Grzegorz Schetyna (22 proc.).
Czytaj też:
„Czuć od Was naftaliną”. Internauci zareagowali na słowa Ewy Kopacz