W poniedziałek Donald Tusk zamieścił dość enigmatyczny wpis, który większość komentujących uznała za nawiązanie do ataku na dziennikarkę TVP Magdalenę Ogórek i atmosfery panującej wokół Telewizji Polskiej. Kłamstwo organizowane przez władzę za publiczne pieniądze to perfidna i groźna forma przemocy, której ofiarami jesteśmy wszyscy” – napisał na swoim profilu na Twitterze Donald Tusk. Szef Rady Europejskiej dodał, że „wszyscy powinni solidarnie, w ramach prawa, przeciw temu kłamstwu protestować”.
O komentarz do słów byłego premiera poproszony został prezydent. Andrzej Duda przyznał, że przyjął te twierdzenia „ze zdumieniem”, odbierając je jako atak. – To zdumiewające, że przewodniczący Rady Europejskiej wypowiada się o Polsce w taki sposób. Zwłaszcza, że ma też swoją historię, kiedy był premierem i różne rzeczy można z tego czasu wspominać – stwierdził Duda. – Odebrałem to ogólnie jako atak na polskie władze i to mnie zdumiało, bo uważam, że (...) to bardzo daleko idące stwierdzenie – dodał prezydent.
Czytaj też:
Rzeczniczka PiS reaguje na słowa Tuska. „Niebezpiecznie podgrzewa emocje w kraju”