29-letnia matka w pewnym momencie spaceru wyjąła dziecko z wózka i zaczęła bić swoje maleńkie dziecko. Na pomoc niemowlęciu ruszyli świadkowie zdarzenia. Wrocławianie odebrali kobiecie dziecko i powiadomili o wszystkim odpowiednie służby.
Karetka przewiozła pobite niemowlę do jednego z wrocławskich szpitali. Dziennikarze RMF FM dowiedzieli się od policjantów, że obrażenia są poważne. Nie byli jednak w stanie ustalić, czy zagrożone jest życie dziecka. Matka tymczasem trafiła do policyjnej izby zatrzymań. Po badaniach okazało się, że w chwili zatrzymania miała ponad promil alkoholu we krwi.
Po przesłuchaniu kobiety prokurator zdecyduje czy i jakiego rodzaju zarzuty postawić. Najprawdopodobniej za jej czyn będzie grozić kara kilku lat więzienia. Ostatecznie zależeć to będzie także od obrażeń dziecka.
Czytaj też:
4-miesięczny chłopiec został dotkliwie pobity. Stracił wzrok i nie rozwija się we właściwy sposób