O zdarzeniu, do którego doszło 9 lutego, dowiadujemy się z relacji portalu spottedlublin.pl. To właśnie do dziennikarzy tego serwisu zgłosił się z pan Tomasz, który razem z partnerką odwiedził Lidl przy ulicy Romantycznej w Lublinie. Tego dnia obchodzono Międzynarodowy Dzień Pizzy, więc para zaopatrzyła się mrożonkę „American Pizza”. – W czasie spożywania dostrzegłem w jednym z kawałków metalowy gwóźdź zanurzony w cieście pizzy. Sporadycznie dokonuję zakupu gotowej pizzy w supermarkecie, natomiast to idealny dowód na to, że jedzenie „gotowców” to gwóźdź do trumny – opowiedział pan Tomasz.
Oświadczenie Lidla
Co na to sieć sklepów? Spottedlublin.pl uzyskał komunikat przedstawicieli Lidla w tej sprawie. „Chcielibyśmy poinformować, iż zdrowie i bezpieczeństwo produktów to dla nas kwestia priorytetowa. Rocznie przeprowadzamy ponad 7500 badań w niezależnych, akredytowanych laboratoriach (badania te nie są wymagane przepisami polskiego prawa). Jakość produktów kontrolujemy na każdym etapie łańcucha dostaw. Współpracujemy tylko z zaufanymi dostawcami, od których wymagamy certyfikatów jakościowych, takich jak IFS czy BRC– wszyscy dostawcy produktów marek własnych dla Lidl Polska mają takie certyfikaty" – przekazano w oświadczeniu.
Dodano, że siec sklepów po otrzymaniu zgłoszenia skontaktowała się z producentem w celu wyjaśnienia sprawy. „Dokumentacja audytowa potwierdza, że na zakładzie korzysta się z detektora metali. Aktualnie czekamy na dalsze informacje i wyjaśnienia od producenta” – podsumowała Barbara Dulewicz z biura prasowego Lidl Polska.
Czytaj też:
Klient znalazł robaka w oliwkach. Kupił je w Biedronce