Debata nad ratyfikacją protokołu akcesyjnego do NATO dla Macedonii Północnej w albańskim parlamencie zakończyła się w dość nieoczekiwany sposób. Podczas dyskusji deputowany Edi Paloka z Demokratycznej Partii Albanii podszedł do premiera albańskiego rządu i oblał go tuszem, który znajdował się w strzykawce. Paloka twierdził, że Edi Rama ma powiązania z grupami przestępczymi i rządzi krajem w sposób autokratyczny. Opozycja wielokrotnie protestowała przeciwko decyzjom szefa rządu i domagała się jego dymisji. Premier został zaatakowany po tym, jak skrytykował wystąpienie deputowanego Lulizima Bashy, który oskarżył rząd o korupcję.
Prowadzący obrady kilkakrotnie wzywał polityka do opuszczenia sali, ten jednak nie chciał zastosować się do poleceń. Finalnie został zawieszony w pełnieniu swojej funkcji na okres 10 dni. Po tym incydencie parlament wznowił obrady. Politycy jednogłośnie uchwalili ratyfikację protokołu. Albania (po Grecji i Słowenii) jest trzecim krajem, który ratyfikował protokół.
Czytaj też:
Siostra byłego ministra w ramach protestu rozebrała się na wizji