Ziobro był w piątek w TVN24 pytany o wypowiedź prezesa Trybunału Konstytucyjnego prof. Jerzego Stępnia, który ocenił, iż minister, wypowiadając się o zatrzymaniu lekarza, złamał konstytucję i powinien stanąć przed Trybunałem Stanu.
"Pan prezes Trybunału Konstytucyjnego powinien wnosić też o postawienie mnie przed Trybunałem ds. Zbrodni w b. Jugosławii, lub ds. zbrodni w Ruandzie. Zgodnie z zasadami dialektyki, wszystko łączy się ze wszystkim i na pewno jakieś związki można tu znaleźć" - powiedział Ziobro w TVN24. "Jestem gotów stawić się przed każdym z tych trybunałów" - dodał.
"Czasami powie się kilka słów za dużo. Jeśli prezes TK mówi o ważeniu słów, to powinien, jak sądzę, te słowa adresować w pierwszej kolejności pod własnym adresem" - powiedział minister.
W ub. tygodniu Ziobro oraz szef CBA Mariusz Kamiński powiedzieli na konferencji, że w śledztwie dot. korupcji kierownika kliniki kardiochirurgii szpitala MSWiA Mirosława G. są dowody na popełnienie zabójstwa na pacjencie.
"Minister Ziobro złamał konstytucję i powinien ponieść odpowiedzialność konstytucyjną. Bardzo skomplikowaną i trudną rzeczą jest postawienie przed sąd, bo to wymaga większości parlamentarnej. To jest odpowiedzialność polityczna i konstytucyjna, a nie karna, gdzie zasady są inne" - powiedział prof. Jerzy Stępień w piątek w radiu TOK FM.
pap, ss